Tegoroczne wakacje z powodu pracy nie obfitowały w zasiadki, jednak w połowie września udało mi się wygospodarować kilka dni na wyjazd na łowisko Nekielka w okolicach Wrześni - mówi Adrian Babski z Górzna- W piątek 14 września w godzinach porannych razem ze znajomym meldujemy się nad brzegiem zbiornika i wykonujemy rytuał każdego karpiarza, czyli misterne rozbijanie obozowiska i przygotowanie sprzętu. Po wysondowaniu dna postanowiłem jeden zestaw
więcej >> Komentarze (25)