Wszystko wskazywało na to, że będzie to kolejny dzień z temperaturą powyżej 35ºC, tymczasem właśnie rozpoczęły się doroczne "Rodzinne Drużynowe Zawody Wędkarskie" koła Leszno-Miasto - pisze Marek Młynarz. W rywalizacji wzięło udział 16 rodzinnych teamów. Punktualnie
o godzinie 9:00, po krótkim przywitaniu przystąpiliśmy do losowania stanowisk. Mając na uwadze zdrowie wędkujących i brak cienia na stanowiskach postanowiliśmy, skrócić czas wędkowania do 3 godzin. Wiele drużyn chcąc złowić większe ryby, zdecydowało się na metody gruntowe. W ruch poszły koszyczki, sprężyny. Niektórzy zdecydowali się na łowienie drgającą szczytówką. Nieliczni, już od początku zdecydowali się na wędkowanie z użyciem spławika. Po trzygodzinnej rywalizacji do pracy przystąpili sędziowie Henryk Knopisz- sędzia główny i Marek Młynarz sędzia pomocniczy. Okazało się, że w tym dniu trzy pierwsze miejsca zajęły:
1 - rodzina Florczak - którzy złowili 4,925kg,
2 - rodzina Samol - łowiąc 4,830kg
3 - rodzina Sosiński z wynikiem 3,760kg.
Łącznie wszyscy wędkujący złowili ponad 27 kg ryb, które tradycyjnie powróciły do wody. Na koniec zdobywcy trzech pierwszych miejsc otrzymali puchary, a wszystkie wędkujące rodziny upominki i po wspólnym zdjęciu udaliśmy się do domów.
Już teraz zapraszamy na zawody nocne kończy Marek Młynarz.
