W Cichowie odbyły się drużynowe zawody gruntowe koła „Chemik” Kościan. - W rywalizacji wzięło udział 10 drużyn - pisze Daniel Gidaszewski - ryby jak zwykle były kapryśne, do tego wieczorem zaczął padać deszcz, a gdzieś z boku nadciągnęła burza, która szczęśliwie ominęła wędkujących. Około godziny pierwszej w nocy sędzia zawodów został poproszony na stanowisko nr 5. Zawodnikiem, który złowił rybę był Dominik Mocek
z drużyny wedkujzdominikiem.pl. Po przybyciu na stanowisko oczom sędziego ukazał się sandacz, który połakomił się na dwie małe pinki. Po dokonaniu ważenia i mierzenia ryba trafiła z powrotem do wody. Do końca zawodów, żadna z drużyn nie wzywała sędziego do ważenia. Do siatek za to trafiły dwa węgorze oraz kilka leszczy. Zawody zakończyły się po dwunastu godzinach w słoneczny niedzielny poranek.Ważenie ryb nie przyniosło większych niespodzianek. Pierwsze miejsce zajęła drużyna wedkujzdominikiem.pl w składzie Dominik Mocek, Stefan Mocek z wagą 6,980 kg. Drugie miejsce wywalczyło duo „Czarne konie” w składzie Wojciech Żak, Zbigniew Nyczyk z wynikiem 2,450 kg, Na trzecim miejscu uplasował się team„M&M” w składzie Michał Kielich, Michał Jankowiak z wynikiem 1,600 kg. Kolejne lokaty zajmowali : czwarte miejsce „Leszcze Team” w składzie Leszek Linke, Mateusz Michałowski - 0,900 kg a piąte, ostatnie gwarantowane nagrodami zajęła drużyna PZW Krzywiń w składzie Mariusz Tonder, Zbyszek Brukiewicz z wynikiem 0,160 kg. Niestety pięć drużyn nie zapunktowało i nie mogło pochwalić się ani jedną wymiarową rybką. Nagrodę ufundowaną przez sklep wędkarski „Strefa Hobby” z Kościana oraz puchar ufundowany przez sklep wędkarski p. Mirki Biernackiej z rąk prezesa koła odebrał Dominik Mocek za sandacza, który ważył 3,010 kg. oraz mierzył 70 cm. Zawody rozpoczęły się i zakończyły się wspólnym grillem. Zawodnicy rozstali się w dobrych nastrojach obiecując, że w roku przyszłym znowu spotkają się na takiej imprezie. Na zakończenie prezes koła Eugeniusz Gidaszewski poinformował uczestników zawodów, że w miesiącu wrześniu odbędą się dodatkowe zawody towarzyskie. Termin wraz z miejscem zostaną wkrótce - kończy Daniel Gidaszewski.
Komentarze
Pozdrawiam wszystkich uczestników.