Krzysztof Leszczewski jest znany przede wszystkim jako znakomity spinningista, oraz propagator tej dyscypliny wśród młodzieży. Głogowianin na co dzień startujący w klubie Miedziana Ryba to prawdziwy pasjonat spinningu. Ponieważ prawie każdy z klubowiczów sam robi sobie przynęty, Krzysztof nie mógł być gorszy. - Zacząłem wycinać różne kształty, oraz eksperymentować z ciężarem i głębokością. Oczywiście poszczególne egzemplarze trafiały do kolegów by przetestowali
|
Nie ma w Polsce wędkarza, który by nie marzył o wędkowaniu nad rzeką Ebro. Nie raz oglądaliśmy zdjęcia i filmy z wielkimi sumami, karpiami czy sandaczami z tego regionu - Rozpoczyna relację za swojej wyprawy Adam Borysiewicz z Głogowa - Postanowiłem to sprawdzić. Wyprawa odbyła się w terminie 16.09 - 23.09. Samolot do Barcelony za, niewiele ponad 400 zł, potem wystarczyło tylko dostać się do Caspe i polskiej bazy wędkarskiej. Na miejscu spotkałem kilku Polaków,
W tym roku koło Osieczna obchodzi 55-lecie istnienia. Z tej okazji władze koła zorganizowały spotkanie, na które obok wędkarzy koła przybyli zaproszeni goście z ZO PZW w Lesznie, oraz przedstawiciele władz samorządowych. Uroczystości rozpoczęła msza w miejscowym kościele. Główne obchody były okazją do podsumowania wielu lat działalności koła. Wędkarze przez lata uczestniczyli aktywnie w życiu Okręgu, a także pracowali na rzecz społeczności lokalnej. Na koncie
Już czwarty rok działa przy Szkole Podstawowej w Chojnie Kółko Wędkarskie prowadzone przez Piotra Wolskiego, nauczyciela - bibliotekarza tej placówki. - W pierwszych zajęciach nad stawem w Chojnie uczestniczyło 11 uczniów z klas IV do VI - mówi opiekun Piotr Wolski - Mimo pochmurnej aury i silnego wiatru, po trzygodzinnych zmaganiach i zważeniu ryb okazało się, że najlepszym - wynikiem - 1200 g złowionych ryb mógł się pochwalić Kacper Kopa, drugi był Konrad
Dziś po długotrwałej ciężkiej chorobie zmarł Marek Jagodziński - długoletni komendant Społecznej Straży Rybackiej z Kościana. Marek był nie tylko świetnym wędkarzem, ale także wspaniałym i uczynnym człowiekiem. Wszyscy,którzy go znali wiedzą, że praktycznie dla Marka nie istniało słowo ''nie''. Jak tylko mógł pomagał kolegom po kiju organizując zawody, sędziując i załatwiając sprzęt. Swoją pasję przekazał synom i wnukowi, którzy z sukcesami kontynuują rodzinną tradycję rodu Jagodzińskich. To niepowetowana strata dla leszczyńskiego wędkarstwa. Żegnaj Marku !
Koło w Kobylinie po raz kolejny było organizatorem integracyjnego pikniku rekreacyjno-wędkarskiego z udziałem osób niepełnosprawnych. -W imprezie wzięli udział pensjonariusze Pracowni Terapeutycznych w Łagiewnikach. Mogli oni poznać tajniki wędkowania i cieszyć się z udanych połowów - relacjonuje prezes koła Kobylin Waldemar Konieczny - W międzyczasie było wspólne grillowanie i zabawa taneczna przy muzyce zespołu „Akces”, który uświetnił imprezę charytatywnie. Kolejną
