Żwirownie to wyjątkowe łowiska - rozpoczyna relację Grzegorz Wróbel i w mój właśnie co zaczęty urlop wybrałem się z narzeczoną na kilkudniowy wypad nad żwirownię w okolicach Osiecznej.
Po rozłożeniu zestawów i wytypowaniu dobrych miejscówek wziąłem się za łowienie żywczyków. Zestawy zostały wywiezione na przeciwny brzeg zbiornika i postawione na tak zwaną ,,zrywkę’’ . Następnego dnia około dziesiątej rano podczas picia kawy usłyszałem dzwoneczek na założonej wędce. W tym czasiepodszedł do mnie znajomy śmiejąc się, że chyba mi w uszach dzwoni. Szybki podbiegłem do wędki i po jakimś czasie sum trafił na brzeg. Po wstępnym mierzeniu i ważeniu sum miał 211cm i 40kg wagi, jednak znajomy polecił abym zważył rybę na jego wadze elektronicznej. Po drugim ważeniu okazało się że ''duża rybka'' ma 64 kg. Sprzęt jaki został użyty do połowu to: wędzisko Robinson Dyna Core Nordic pilk 270cm 200-600g, multiplikator JAXON Bosman MLT 700, linka główna 0,50 ,spławik przelotowy Cormoran 200gram przypon ok. 1m unikat do 175kg, kotwica Owner 5.Ryba zostaje zgłoszona do konkursu na Rybę Roku.
Komentarze
oczywiście gratuluje
lin, okon, aby miec 35 cm musza zyć okolo 15 lat
szczupak sandacz - 40 cm ma w dwa lata, a wymiar czyli 50 cm w trzy
ryby szybko rosną w poczatkowej fazie zycia - pozniej baardzo zwalniaja
Grzegorz tymi durnymi komentarzami się nie przejmuj przeważnie ci co tak głupio piszą to łowią tylko szprotki po 15 cm i nie maja pojęcia o tym. POZDRAWIAM
GRATULUJĘ