Jednym ze znakomitych zimowych okoniowych łowiska jest jezioro Dominickie. Wybierając się z blaszką, lub mormyszką możemy być pewni, że nie wrócimy o kiju. Jezioro Dominickie charakteryzuje przede wszystkim wysoka przejrzystość wody. Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych było to jedno z najlepszych łowisk sieji w Polsce. Obecnie ryby te rzadko padają łupem wędkarzy, mimo to może się zdarzyć, że trafi się nam jakaś
sztuka podczas wędkowania. Od lat celem podlodowych wypraw nad jezioro Dominickie są wielkie garbusy. Najczęściej łowione okonie znajdują się w przedziale od 25 do 40cm. Ryby praktycznie znajdziemy wszędzie, ale najlepsze miejscówki znajdują na końcu jeziora w kierunku na miejscowość Górsko. Znajdują się tu tzw. zatoki, w których pasiaste drapieżniki bytują przez cały rok. Na łowisko najlepiej przyjechać wczesnym ranem. Skuteczna na łowisku są małe pilkerki w kolorze srebrno-miedzianym, oraz srebrne ,,poziomki’’. Rano okonie biorą zawsze dość zdecydowanie. Kiedy brania zaczną ustawać warto sięgnąć po ciężkie srebrne mormyszki z dodatkiem dwóch ochotek. Łowiąc na mormyszkę lepiej weźmy zamiast mormyszkowej bałałajki wędką z kołowrotkiem. Łowione w zatokach okonie są naprawdę dorodne i wyholowanie ich na cienkiej żyłce wcale nie jest takie proste. Na dnie zalega wiele roślinności stąd też bardzo często zdarzy nam się chwycić zaczep. Po takim holu lepiej na jakiś czas przerębel zostawić w spokoju. Jedną ze sztuczek jest zakładanie na haku czerwonego robaka, który czasem doprowadza pasiaki do szaleństwa. W zatokach możemy trafić na tzw pływające wyspy, czyli pasy przemieszczającej się pod wodą roślinności. Jeśli się nam uda możemy być pewni, że nie zejdziemy z łowiska o kiju.
POTRZEBNE INFORMACJE
Jezioro Dominickie gospodarowane jest przez PZW Poznań .
Sklepy wędkarskie – Leszno, Wschowa
Pokaż Jezioro Dominickie na większej mapie