Do naszej redakcji napisał Paweł Balcerowiak, który powraca do problemu czystości naszych łowisk, oraz zwraca uwagę na zagrożenia jakie niesie beztroskie pozostawianie wędkarskich śmieci w wodzie i nad brzegami zbiorników. List właściwie ma charakter apelu, który postanowiliśmy w całości zamieścić poniżej. Oto apel skierowany do wędkarzy:,,Chciałbym zaapelować do wszystkich kolegów wędkarzy ponieważ ostatnio trapi mnie problem nie pozostawiania śmieci nad wodą gdzie bardzo wielu z nas się relaksuje bo to osobny temat na który każdy z Was ma różne poglądy. Do sedna ... ostatnio kiedy wybrałem się nad wodę wraz z kolegą po pewnej chwili przestały brać rybki więc zacząłem się rozglądać wokół siebie i oglądać otaczającą mnie przyrodę. No ale właśnie kiedy moja głowa schyliła się ku dołowi przyroda zamieniła się w pewnym sensie w " być albo nie być " i " walkę o przetrwanie "o ile się nie wdepnie w minę zagrażającą życiu ,moje przesłanie prowadzi ku zwierzątek żyjących na drzewach. Mowa tutaj o ptakach współcześnie żyje ponad 10000 gatunków ptaków i nadal do dzisiejszego dnia są poznawane nowe gatunki. Kiedy nadchodzi nasz ten upragniony nowy sezon wędkarski , a w wraz z nim no właśnie czas wymiany w swoich kołowrotkach żyłek na nowe różnie to bywa jedni wymieniają je w domowym zaciszu a drudzy nad wodą. W szczególności kieruje apel do wędkarzy wymieniających żyłki na nowe nad wodą kiedy wymieniamy już te nasze "żyłeczki" stare na nowe pamiętajcie abyście NIGDY ! nie zostawiali , wywalali starych splątanych żyłek gdzieś w krzaki , trawę na swoich miejscówkach na których łowicie mam tutaj na myśli nie tylko wymianę starą na nową lecz również kiedy wędkujemy czasami przy mocniejszym szarpnięciu kiedy mamy maksymalnie odkręcony hamulec robią się nam na kołowrotkach "gniazda " z żyłek . Wiele ptaków dzięki którym bardzo często możemy się wyciszyć i wsłuchać się w ich śpiew po naszym wędkowaniu zlatuje sobie na nasze miejscówki , nie po to aby łowić rybę bo tam jest zanęcone ( he he żarcik ;) ) ale po to aby właśnie napełnić swoje brzuszki naszą zanętą jak każdy z nas wie co taka zanęta zawiera różnego rodzaju nasion itp. Które to właśnie są często przysmakiem naszych ptaków. Żyłek na wędkarskim rynku jest masa są różnej grubości jak i koloru często bywa tak że po naszym wędkowaniu przylatuje ptaszek troszkę podjeść gdzieś rozsypaną zanętę (wyobraźmy sobie że wcześniej wędkarz wymienił żyłkę i wywalił starą w trawę) żyłka ta jest bezbarwna i nie widoczna w ty momencie dla łakomego ptaka , ptak sobie idzie podjada ziarenka z zanęty i................... na raz ! wskakuje w "gniazdo" żyłkowe szamocząc się utrudnia sobie zadanie wydostania się z tak bardzo poplątanych więzadeł i zaplątuje sobie skrzydła czy też łapki nie wiem jak to u ptaków nazwać. "Rodzina" ptaków niestety nie przyleci i nie rozplącze go z poplątanej i wywalonej przez nieumyślnego wędkarza żyłki. Walka o życie... brak wody , jedzenia ...najczęściej dla takiego bezbronnego ptaka kończy się śmiercią w męczarniach ! . Ale my wędkarze możemy temu zapobiec wystarczy trochę myślenia w tym co robimy ! kiedy masz możliwość wymiany żyłki zrób to w domu i po wymianie wywal do śmietnika albo spal w piecu , kiedy zapomnisz wymienić ją w domu i robisz to nad wodą schowaj starą żyłkę do torby wywalisz ją w domu jeśli nie chcesz sobie zaśmiecać plecaka starą zużytą już żyłką rozpal b. małe ognisko i spal ją w miejscu gdzie łowisz ale nigdy nie wywalaj jej w trawę czy krzaki bo nie tylko ty korzystasz z miejsca dla wędkarzy !!!miejmy w sobie jeszcze trochę serca i rozumu !!!''
Paweł Balcerowiak
PS.Paweł Balcerowiak jest niepełnosprawnym wędkarzem z Leszna.
Przy okazji przypominamy, że w sierpniu zeszłego roku nasza redakcja przyłączyła się do ogólnopolskiej akcji ,,Nie pływam w śmieciach'' której celem jest promowanie ekologii wśród użytkowników wód, w tym także wśród wędkarzy. Nasz portal przyłączył się do tej kampanii, licząc, że wędkujący internauci wesprą nas w tych działaniach. Chodzi przede wszystkim od opisanie problemu, ale także w miarę eliminowanie nielegalnych wysypisk. Wybierając się nad wodę starajcie się uporządkować teren na łowisku i zabrać znalezione tam śmieci. Bardzo dobrze jeśli udałoby się wam zrobić zdjęcie ze stanowiska przed i po uprzątnięciu śmieci. Takie działania nie tylko oczyszczą środowisko, ale także dadzą nam mocne argumenty świadczące o tym, że wędkarze także aktywnie ''walczą'' ze śmieciami i śmieciarzami. Zdjęcia, informacje i opisy przesyłajcie na nasz portal. Zainteresowanych szczegółami akcji odsyłamy na stronę www.nieplywamwsmieciach.pl . Motto : RYBY CIĘ NAKARMIĄ - ŚMIECI NIE!
Komentarze
Kolega na pewno nie jest śmieciarzem takim samym jak Ty czy inni on przynajmniej za pewne w porównaniu do Ciebie sprząta po sobie a na dodatek po innych.