Po opublikowaniu przez Okręg PZW w Poznaniu informacji o braku porozumień z ościennymi okręgami otrzymaliśmy od wędkarzy z naszego regionu szereg zapytań, czy jest to już koniec negocjacji ? Niektórzy z prezesów kół informują, że w dalszym ciągu starają się interweniować w tej sprawie. Sprawa dotyczy przede wszystkim porozumień z Okręgami PZW Legnica, Zielona Góra oraz Wrocław . Jak poinformował na swojej stronie Okręg PZW w Poznaniu za winnych sytuacji uważane są właśnie okręgi ościenne, które nie chcą się porozumień. Z nieoficjalnych źródeł usłyszeliśmy, że sprawa wcale nie wygląda jak jest nagłaśniana. Należy zwrócić uwagę, że PZW Poznań nie podpisał także porozumienia z Okręgiem PZW w Kaliszu. Nie od dziś wiadomo, że spora ilość wędkarzy z Kalisza łowiła na wodach PZW Poznań , przede wszystkim na Warcie. Za to na stronie Okręgu PZW w Kaliszu ukazała się informacja o porozumieniach podpisanych przez PZW w Poznaniu. Co ma wędkarzom z Kalisza sugerować ta informacja, czy to, że lepiej by przenieśli się do PZW Poznań. Czy oznacza to, że okręgowi PZW w Poznaniu zależy na wchłonięciu okręgu Kaliskiego tak jak to było w przypadku Leszna ? Czas pokaże. Wędkarze nie mogą zrozumieć działań jednego z największych okręgów PZW, który nie potrafi ( lub nie chce) się dogadać w sprawie porozumień z ościennymi okręgami. Wiemy, że wędkarze zrzeszeni w Okręgu PZW Poznań nadal w tej sprawie działają. Za chwilę minie styczeń, czy uda się wywalczyć porozumienia, czy Okręg PZW w Poznaniu zamyka się współpracę międzyokręgową i prośby wędkarzy ? Wędkarzy płać i płacz a porozumień jak nie było tak nie ma....a może coś się zmieni i wędkarze zostaną zaskoczeni informacją, że jednak porozumienia będą .....