Ciekawą sytuacją nad Jeziorem Drzeczkowskim zaobserwowali wędkarze, którzy przyjechali na weekendową zasiadkę. Jak twierdzi autor zdjęć, słyszał o różnych zwyczajach ''wędkarzy'', teraz był naocznym świadkiem. Jak pisze - wędkarz na łodzi podczas popołudniowego wędkowania z łowił zgodnie z regulaminem, po zmierzchu zaś umieścił wokół łodzi 5 zestawów.
Nie ma mowy o pomyłce, ponieważ nie dopłynął po dziennym wędkowaniu do brzegu a po zmroku rozpoczął kłusowanie na 5 wędek. Nie jest to, jak wielu wędkarzom wiadomo przypadek odosobniony. Nie raz słyszy się o tzw ''zestawie wonieskim'' co oznacza, że łowiący posiada po 4-6 zestawów wyrzuconych poza burty łodzi. Niestety, oprócz opowieści wędkarze nie zgłaszają takich spraw straży rybackiej. W dobie smartfonów wykonanie zdjęcia to chyba nie problem. Dbajmy o nasz łowiska. Wędkarze, którzy tym razem uchwycili kłusującego wędkarza na fotografii liczą, że informacja, którą publikujemy dotrze do sprawcy, a co za tym idzie nie powtórzy ''nocnego polowania'' na nielegalną ilość zestawów.
Komentarze
A na wodach w okolicy Osiecznej i Wonieścia to od zawsze panuje taka dzicz
Im gorszy dostęp do wody tym lepiej dla leśnych dziadków i kłusowników
Może jeszcze oskarżyć robiącego zdjęcia o to że śmiał pod złym kontem zdjęcie zrobić !!! Straszycie sądami, policją zamiast piętnować i działać podobnie? .... jeśli są tu sami eksperci prawa i sądowi itp. to dajcie wskazówki jak postępować. Krytykować wszystkich i pisać żeby wezwać służby nic nie da bo z daleka będzie widział i wędki zwinie. Panie redaktorze i autorze zdjęć brawo za odwagę!