wczoraj były stawy zarybiane karpiem, wiec do soboty (godz 6.00)są niedostępne dla wędkarzy, a od tej godziny jak łatwo przypuszczać nastąpi wielkie karpia odławianie. Taka przerwa w łowieniu powinna trwać znacznie dużej żeby ryba mogła się przyzwyczaic, a nie brać "jak głupia"