Koło Leszno - Miasto będzie organizatorem pierwszej tury zawodów spinningowych o tytuł Mistrza Koła, które rozegrane zostaną nad jeziorem Krzyckim. Pierwszą tego roku eliminację przewidziano na 30 września. Zbiórka chętnych do udziału w rywalizacji o godzinie 7.00 na parkingu w Gołanicach. Zgłoszenia przyjmowane są jak zwykle w siedzibie koła, w każdy czwartek w godzinach 17:00 – 19:00, lub telefonicznie pod numerem - 65 520-65- 70. Ostateczny termin zgłoszeń upływa z
więcej >> Dodaj komentarz


Nad jeziorem Krzyckim odbyły się ostatnie w tym roku zawody wędkarskie organizowane dla członków Koła Leszno – Miasto. - „Jesienne zawody wędkarskie” zaliczane są do cyklu zawodów GRAND PRIX Koła - mówi Marek Młynarz - W tym dniu udział w zawodach wzięło 15 seniorów, 1 junior oraz 1 kadet. Od samego początku zawodów okazało się, że ryby niezbyt chętnie ''współpracują'' z zawodnikami, co odbiło się na wadze łowionych ryb. Po czterech godzinach
Powstanie klubu wędkarskiego przy Okręgu PZW w Lesznie zrzeszającego najlepszych spławikowców stało się faktem. Klub Milo - bo taką nosi nazwę wybrał władze, które prężnie rozpoczęły działanie. Już w październiku pod auspicjami klubu odbędzie się kolejna w tym roku eliminacja Grand Prix Okręgu. Jak poinformował sekretarz klubu - Łukasz Hudzik - impreza ta odbędzie się w niedzielę 14 października. Miejscem zawodów będzie
Czterdziestu dwóch zawodników tworzących 21 dwuosobowych druzyn wzięło udział w zawodach o Puchar sklepów Molinezja. Zawody rozegrano nad zbiornikiem Pakosław. Łowisko okazało się być bardzo wymagające. Białoryb nie żerował, za to bardzo dobrze brały okonie, które praktycznie decydowały o wynikach zawodów. Zawodnicy musieli więc nie tylko łowić gruntowo, ale także sięgnąć po odległościówki z czerwonymi robakami, bo właśnie na taki zestaw można
Stawy w Dzięczynie były miejscem rozgrywania zawodów o Puchar Prezesa Okręgu PZW Leszno. W rywalizacji wzięło udział 31 zawodników, którzy starali się zdobyć tegoroczne trofeum. Wśród ryb dominowały leszcze i płocie, ale trafiały się także karasie. Największym karasiem a zarazem największą rybą zawodów mógł się pochwalić Stanisław Glapiak łowiąc rybę o wadze 1400g. Po trzech godzinach łowienia okazało się, że w tym roku puchar trafił w ręce Romana Pułkownika z
