Nad Kanałem Miastko odbyły się zawody Aktywu Koła PZW Wschowa. Ryby żerowały znakomicie co potwierdzają wyniki. Zwycięzca zawodów Andrzej Jańczak złowił prawie 10 kg ryb. By znaleźć się na podium trzeba było złowić ponad siedem kilogramów. Sklasyfikowanych zostało 24 zawodników wśród, których najgorszym wynikiem była waga 2,5kg.
więcej >> Komentarze (1)
|
Zwycięstwem Tomasza Wydrzyńskiego zakończyły się XX jubileuszowe zawody spinningowe o Memoriał Zbyszka Borowskiego. Tegoroczna edycja zawodów odbyła się nad Odrą w Uszczanowie. Wśród uczestników znaleźli się spinningiści z Góry, Leszna, Głogowa, Lubina, Chobieni i Orska. Niestety drapieżniki nie żerowały zbyt dobrze. Praktycznie wszystkie ryby zostały złowione na początku zawodów.
Wędkarze z klubu Fishing Team Spinko zakończyli zmagania. Jesienne zawody zakończenie sezonu rozegrane zostały na jeziorze Łoniewskim. Impreza jednocześnie była podziękowaniem dla Wiktora Juskowiaka za wieloletnie prowadzenie klubu Fishing Team Spinko, za co w imieniu całej sekcji wędkarskiej dziękujemy - relacjonuje Marek Cieślarczyk. - Z tej też okazji po raz pierwszy w historii zmagań główną nagrodą był Puchar Wiktora Spinko.
Nad Jeziorem Sławskim odbyły się zawody spinningowe o Puchar Prezesa Gospodarstwa Rybackiego w Sławie. W imprezie wzięła także udział drużyna składająca się ze spinningistów Czakuszki Leszno w składzie - Maciej Pietrzak, Robert Rutkowski, która zwyciężyła łowiąc piękne esoxy. Zawody były zwieńczeniem Warsztatów Spinningowych z Mistrzem, które prowadził Sebastian Mazur. W szranki stanęli zawodnicy z wielu zakątków kraju, także wielu wyczynowców, którzy musieli uznać wyższość leszczyńskiego duetu
Na zbiorniku w Gołuchowie odbędą się 
Nad Jeziorem Krzyckim rozegrane zostały zawody spinningowe o Puchar Wójta Gminy Święciechowa. Zawody zgromadziły na starcie zawodników z Leszna, Góry Śląskiej oraz Bojanowa. Zimna aura nie sprzyjała dobremu żerowaniu drapieżników. Nie sprawdzały się zeszłoroczne miejscówki. Trudno było zmusić do brań nawet okonie. Kilku zawodników zaliczyło spotkanie z esoxmi, ale niestety te okazały się wygrać walkę z wędkarzami. Najlepiej w łowisko wpasował się Paweł Jóźwiak, który złowił trzy garbusy.
