Jak można spodziewać się czegoś nowego skoro w nowych władzach są w większości te same osoby?? Ludzie, jacy wy jesteście naiwni. Co kadencje każdy twierdzi że będzie lepiej. Poprawa to może jest ale w znikomym znaczeniu. Jeśli chodzi o kwestie finansowe to władze myślą, że są osobami które kierują przedsiębiorstwem gdzie liczą się zyski oraz manipulacje jak tu jeszcze tanią siłę roboczą wykorzystać... Nie tędy droga. My nie pracujemy na PZW. Jesteśmy członkami, płacimy pieniążki więc możemy wymagać co z nimi się dzieje... I to prostym językiem a nie co roku te same sprawozdania "taczka w taczkę" tylko minimalnie cyferki się zmieniają. Na papierze wszystko pięknie, każdy chodzi z uniesioną głową, typowa podwórkowa polityka naszych władz nie tylko okręgu ale także kół.
Dopiero jak zmienią się wszyscy ludzie w okręgu no może poza sympatyczną panią księgową to wszystko ujrzy światło dzienne. Ale chętnych do prowadzenia tego wszystkiego brakuje. Dlatego wszystko wygląda tak, jak widzimy...