NA WODACH KOMERCYJNYCH KŁUSOWNICTWO ZMALAŁO DO MINIMUM ,GDYŻ DO KŁUSOLI MOŻNA WALIĆ Z BRONI PALNEJ I CHWAŁA ZA TO . NAJWIĘKSZYMI KŁOSOWNIKAMI NA POZOSTAŁYCH WODACH SĄ SAMI WĘDKARZE ,KTÓRYM NIE PODOBA SIĘ WSZYSTKO A ZWŁASZCZA REGULAMIN PZW . NIC TYLKO MIĘSO I MIECHO I TO DUUUUUUŻO. MENTALNOŚĆ WŚRÓD WĘDKARZY MUSI SIĘ ZMIENIĆ Z UWZGLĘDNIENIEM PRZYSZŁOŚCI A NIE TYLKO CZUBEK SWOJEGO NOSA. SĄ TEŻ TACY KTÓRZY KRADNĄ Z BIEDY I Z ZAWODU UPRAWIANEGO OD POKOLEŃ ,DLA NICH TEŻ KULA W ŁEB. TRZEBA SZANOWAĆ CUDZĄ WŁASNOŚĆ I MYŚLEĆ O PRZYSZŁOŚCI .

ja tez nie mam nic do odlowow rybackich, ogolnie stosuje zasade zlap i wypusc(z wyjatkiem wegorzy i sandaczy-lubie je i tyle) tylko dlaczego ktos zamydla nam oczy problemem klusownictwa , inwazyjnych i nie autochtonicznych gatunkow jako wymowke na przetrzebiony rybostan w jeziorach. Dla mnie wine ponosi komunistyczny monopolowy dinozaur jakim jest PZW. dziadki z dyr Kuligowskim na czele ktorzy kasuja nas jak za zborze a oferuja obierki od ziemniakow. Nie wiem ile masz lat ale cofnij sie do czasow PGR osieczna i porownaj sobie rybostan z terazniejszym a zapewniam cie ze wtedy lokalnych klusownikow bylo znacznie wiecej.Niech odlawiaja i 10 razy w roku kazde jezioro poniewaz jako firma musza z czegos zyc ale tez niech zarybiaja! Najlepszym przykladem tego sa Dominice -zgnojone przez pzw. Powinny sie zmienic mentalnosc wedkarzy oraz rybostan. Dla mnie glupota jest wprowadzanie limitow na zabierane ryby-albo powinien byc calkowity zakaz zabierania albo kazdy bierze co chce i tu jest problem mentalnosci-bo pewnie nie raz widziales pelne siaty ryb zabierane z lowiska.Przykladem najlepszym jest dzieczyna -jak zarybia to miesiarstwo wali tlumami a potem na zebraniach w kolach dra mordy ze im amury karpie i klusownicy rybostan niszcza. A klusole byli sa i beda .
temat rzeka moze sie kiedys wybierzemy na ryby to pogadamy pozdrawiam.

Witam teraz gadzasz jak czlowiek!!!!Kara zawsze musi byc a jezeli zrobi to drugi raz to do paki!!!!A odlowy rybackie zawsze byly tylko teraz mniej zarybiaja wiec ty tez sie zastanow co piszesz!!!!!Pozdrawiam

Po pierwsze czy wy nigdy nie zlamaliscie prawa? Jezeli nie to albo jestes mega hipokryta albo....
Po drugie nie czytasz uwaznie ja twierdze ze nalezy mu sie kara ale nie wiezienie.
Po trzecie jest roznica miedzy zabraniem ryby a portfela
Po czwarte chcialbym zeby ryby mozna bylo lowic dowolnymi metodami , ale mentalnosc ludzka bla by taka ze nikt tych wod by nie eksplatowalo na maxa
Po piate zatanow sie nad bilansem odlowow rybackich i zarybien Pzw odpowiedz sobie na pytanie kto wyzadza wieksze szkody?
zastanow sie jaka jest kontrola nad odlowami i juaka jest ich rejestracja(chodzi tu o nie male pieniadze)
Nie zaslaniam sie bieda w Polsce ale takie sa fakty, aczkolwiek zgadzam sie z Toba ze kto chce to znajdzie.
Ja uwazam ze najlepsza kara byloby opublikowanie zdjecia z danymi personalnymi plus wiele godzin przy czyszczeniu rowow , smieci nad jeziorami itp. Jezeli wrocilby do procederu wtedy jak najbardziej ostzrejsze srodki.
Ale zamykanie ludzi do wiexzienia za takie blachostki jest bzdura, bo tylko obciaza budzet nie resocjalizuje a moze komus zrujnowac zycie.

Do idioty, nie dość, ze płacimy grube pieniądze za wykupienie pozwolenia to jeszcze pozwólmy kłusolom wyczyścić jeziora, zastanów się co piszesz, albo nie pisz w ogóle. Bo z Twojego pisania wynika, żeby kupić sieci i sobie kłusować... I nie zasłaniaj się biedą w Polsce bo jeżeli ktoś chce znaleźć prace to znajdzie.Pozdrawiam wszystkich Prawdziwych Wędkarzy.!
Kolo.

chyba czlowieku niewiesz co piszesz .tak stryczek jest odpowiedni .czyli uwazasz ze jesli jestem biedny to moge wyjac ci portfel z kieszeni.czlowieku zaloze sie ze nielowisz ryb i niemasz bledego pojecia skoro place za mozliwosc wedkowania a jakis kretym klusuje to rozstrzelac a nie trzymac w wiezieniu masz racje