Ogólnikowo mówi się że Poznań , Wrocław itp.... ale prawdziwi wędkarze nie mają z tym nic wspólnego . Trzeba pisać i mówić merytorycznie , a więc nie bać się że to działacze , zarząd , prezes , dyrektor itp..... Otóż znaleźli się jacyś kolesie którzy stworzyli pewną klikę , która uzyskała pewną władzę , która zapewnia im niemałe korzyści finansowe i możliwość awansu na wyższe szczeble życia społecznego , a że zawsze potrzebna jest tzw. trampolina w postaci pospólstwa [bez urazy] to u nas to nie problem . Dorwaliwszy się już do władzy zaczynają uaktywniać swoje psychopatyczne plany pogrążając wędkarstwo w histerii nienawiści i zazdrości , cały czas mówiąc że to jest dla dobra wędkarzy i wszyscy na tym korzystają .Znając życie to nic nowego , podobnie jest w pozostałych działach życia społecznego , władza zarządza a motłoch słucha i wykonuje w imię dobrobytu . Kto się nie nie podporządkuje , ginie w imię wyższej konieczności . Właśnie tak postępują niektórzy kolesie z zarządu pzw poznań w stosunku do innych okręgów , i co , i nic , a inne okręgi robią podobnie , i co , i nic . W taki sposób właśni , HITLER , STALIN i podobni dyktatorzy , wprowadzali w życie swoje chore ambicje dla dobra ogółu . Tak jest dookoła nas wszystkich , a Mafia działa dalej .Wydaje się , że jedyne wyjście to rozwalić PZW i stworzyć nową organizację o zdrowych korzeniach i korzystać z życia , tak może być ale jak długo . Wierzcie mi , z czasem znajdą się następni pseudo działacze i historia powraca . Popatrzcie wśród kolegów , w swoich kołach , w swoim okręgu , i co , podobnie jest , ci ludzie nie spadli z kosmosu , ale pochodzą z naszego życia społecznego .